środa, 6 stycznia 2016

Pewność siebie a wygląd.

Jestem osobą pewną siebie, ale z tym się nie rodzi.
Też byłam szarą myszką, smutną osobą z kompleksami, ale pozbyłam się ich. Jak tego dokonałam?

Nie ma ideałów, musisz się z tym pogodzić. Znajdź osobę dla której twoje niedoskonałości będą doskonałościami. 
Strasznie motywuje to gdy z ust drugiej osoby słyszysz jesteś piękna. Warto uwierzyć tej osobie, bo ma rację, jesteś piękna(y). Nie ważne czy jesteś gruby, czy jesteś chudy, czy masz krzywe brwii czy za duży nos, taka już jesteś i dlaczego masz się zmieniać? 
Owszem, możesz zrobić sobie operację plastyczną, aby zmienić coś w swoim wyglądzie, ale czy to nadal będziesz Ty? Nie, to nie będziesz już Ty. 

Dlaczego ludzie patrzą tylko na ten nieszczęsny wygląd? Osoba atrakcyjna jest przede wszystkim z osobowości. Co z tego, że ktoś jest wizualnie piękny, jeżeli tak naprawdę jest osobą bez powołania i ambicji? Z taką osobą nie chce się przebywać. Ja z własnego doświadczenia wiem, że gdy byłam cicha, smutna i nic się nie odzywałam, ludzie uważali mnie za nie atrakcyjną, nikt nie chciał ze mną spędzać czasu. Obecnie jak tryskam energią, optymizmem i ciągle się śmieję, rozmawiam z ludźmi i z nimi przebywam, słyszę często, że jestem piękna. Ludzie zmieniają nastawienie gdy widzą w człowieku ambicję. Ja gdybym ich nie miała, to bym właściwie ze Sky nie założyła tego bloga, nie pisałabym dla was tego, co właśnie możecie czytać, nic bym nie robiła.
Czasem warto wyjść do ludzi i uśmiechnąć się, mały gest a już możesz zyskać w kogoś oczach, w moich na pewno. 

Znajdź to co kochasz robić!
Pisz opowiadania, zapisz się na chór, pójdź do szkoły językowej, naucz się tańczyć, ćwicz. Rób to co lubisz, a gdy będziesz w tym dobry, to zacznij robić coś w tym celu. 
Ja zaczęłam w wieku 10-11 lat pisać pierwsze fan fiction, było przepełnione błędami, nic nie trzymało się kupy. Miałam jednak kilku czytelników, którzy byli ze mną od początku do końca. Pamiętam jeden komentarz do dnia dzisiejszego. 

Zaczynasz dopiero pisać, a zaczynać a nie popełniać błędów nie idzie ze sobą w parze.
Jestem pewna, że kiedyś napiszesz takie fan ficiton, że będę przed Tobą składać pokłony.

Te słowa dały mi taką motywację, że zaczęłam czytać trzy razy więcej, zaczęłam też uczyć się i słuchać na lekcjach języka polskiego. Ta dziewczyna znalazła moją najnowszą książkę na wattpadzie i wiadomości prytwanej napisała mi:

Składam Ci pokłony.

Wiecie jak to mnie zmotywowało i jak podbudowało moją pewność siebie? Dlatego apel do was, róbcie co kochacie, a wasza pewność siebie uniesie się tak wysoko jak w moim przypadku, przez trzy słowa od mojej czytelniczki sprzed lat. 


W Austrii, lato 2015r. Czułam się tu jakby cały świat był już tylko mój.

A wy, jesteście pewni siebie? Jaka macie passie? Piszcie! :* 

Amy ♥